Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi mikadarek z miasteczka Chrzan. Mam przejechane 62934.59 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.50 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mikadarek.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2010

Dystans całkowity:983.86 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:41:08
Średnia prędkość:23.92 km/h
Maksymalna prędkość:65.70 km/h
Liczba aktywności:27
Średnio na aktywność:36.44 km i 1h 31m
Więcej statystyk
  • DST 27.38km
  • Czas 01:04
  • VAVG 25.67km/h
  • VMAX 35.90km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt ACCENT EL-NORTE
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dom (Poznań) - praca (Poznań) - dom (Chrzan)

Niedziela, 9 maja 2010 · dodano: 10.05.2010 | Komentarze 0

Kategoria Do i z pracy


  • DST 14.56km
  • Czas 00:36
  • VAVG 24.27km/h
  • VMAX 37.10km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt ACCENT EL-NORTE
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dom (Poznań) - praca (Poznań) - dom (Poznań)

Sobota, 8 maja 2010 · dodano: 10.05.2010 | Komentarze 0

Kategoria Do i z pracy


  • DST 27.32km
  • Czas 01:06
  • VAVG 24.84km/h
  • VMAX 39.90km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt ACCENT EL-NORTE
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dom (Chrzan) - praca (Poznań) - dom (Poznań)

Piątek, 7 maja 2010 · dodano: 10.05.2010 | Komentarze 0

Kategoria Do i z pracy


  • DST 60.74km
  • Czas 02:33
  • VAVG 23.82km/h
  • VMAX 41.40km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt ACCENT EL-NORTE
  • Aktywność Jazda na rowerze

Prawie jak Holandia

Środa, 5 maja 2010 · dodano: 05.05.2010 | Komentarze 0

Dzisiaj postanowiłem pojechać w poszukiwaniu wiatraka widocznego na zdjęciu z wycieczki 29.04.10. Pomimo że świeciło słońce było dość chłodno. Właściwie to zimny wiatr sprawiał takie uczucie. Pojechałem w kierunku Dębna. Kiedy dojechałem do promu palce od rąk miałem już trochę zmarznięte. Dopiero po wjechaniu do lasu za Orzechowem zrobiło się cieplej, drzewa osłaniały od wiatru. Dalsza część trasy do wiatraka biegła już drogami leśnymi (czasami mocno piaszczystymi) i szutrowymi. W okolicach miejscowości Wiosna pstryknąłem sobie fotkę mojego niezawodnego kompana wycieczek.
Mój towarzysz wycieczki © mikadarek

Kiedy się zatrzymałem i schowałem aparat poczułem na sobie trzy pary ciekawskich oczu. Spoglądam w lewo i widzę trzy sarenki około 10 metrów ode mnie, które bacznie mi się przyglądają. Szybko wyjąłem schowany aparat i dopiero wtedy zaczęły uciekać.
Sarenki w okolicy Wiosny © mikadarek

Po przejechaniu Murzynowa Leśnego skończyła mi się mapa:( i trzeba było improwizować. Co prawda wiatraki były widoczne tylko problem polegał na tym jak do nich dojechać? Jechałem jakimiś polnymi drogami aż w końcu podjechałem pod jeden z wiatraków.
Prawie jak Holandia © mikadarek

Droga powrotna biegła przez Garby, a od Sulęcinka znanym mi odcinkiem przez Solec i Chociczę.


  • DST 65.37km
  • Czas 02:30
  • VAVG 26.15km/h
  • VMAX 37.80km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt ACCENT EL-NORTE
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pyzdry - w poszukiwaniu nieistniejącej wieży

Wtorek, 4 maja 2010 · dodano: 04.05.2010 | Komentarze 0

Pogoda nie nastrajała mnie dzisiaj optymistycznie. Jakiś czas temu jadąc w okolicach Pogorzelicy wypatrzyłem w kierunku wschodnim wyłaniającą się z lasu wieżę. Wyglądała na pożarową, podobną do tej jaka jest na górze Bismarck. Niestety moja mapa topograficzna kończy się właśnie przed tym terenem i nie mogłem znaleźć ewentualnego miejsca tej wieży. Wyruszyłem więc na sam skraj mojej mapy licząc że jak znajdę się w pobliżu wieży to jakoś na nią trafię. Niestety, jak dojechałem do Ciemierowa-Kolonii wieży nie było widać, wszystko zasłaniały drzewa. Dalej pojechałem już w ciemno przez las. Kiedy wyjechałem z lasu w okolicach Myszakówek żadnej wieży nie zobaczyłam:(. Pojechałem drogą asfaltową która prowadziła w kierunku zachodnim wiedząc że powinienem trafić na drogę 442 prowadzącą do Pyzdr. Po drodze natrafiłem na mały pomniczek.
Pomnik na pamiątkę bitwy z wojskami Rosyjskimi w 1863 © mikadarek

Kiedy dotarłem do owej drogi zapadła decyzja ,,jadę do Pyzdr''. Pojechałem drogą 442 i nagle przed Pyzdrami zobaczyłem tą ,,wieżę''. Okazało się że wieża którą widziałem z okolic Pogorzelicy była jakąś wieżą przekaźnikową:).
W Pyzdrach przez most przejechałem na drugi brzeg Warty.
Zamek w Pyzdrach © mikadarek

Dalej pojechałem drogami trochę asfaltowymi i trochę szutrowymi do Nowej Wsi Podgórnej, a dalej przez Czeszewo, Orzechowo do Dębna. Przez Wartę przepłynąłem działającym w końcu promem w Dębnie.
Prom w Dębnie © mikadarek



  • DST 14.58km
  • Czas 00:36
  • VAVG 24.30km/h
  • VMAX 36.20km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Sprzęt ACCENT EL-NORTE
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dom (Poznań) - praca (Poznań) - dom (Poznań)

Poniedziałek, 3 maja 2010 · dodano: 03.05.2010 | Komentarze 0

Kategoria Do i z pracy


  • DST 14.47km
  • Czas 00:36
  • VAVG 24.12km/h
  • VMAX 36.20km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt ACCENT EL-NORTE
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dom (Poznań) - praca (Poznań) - dom (Poznań)

Poniedziałek, 3 maja 2010 · dodano: 03.05.2010 | Komentarze 0

Kategoria Do i z pracy