Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi mikadarek z miasteczka Chrzan. Mam przejechane 62934.59 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.50 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mikadarek.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 111.65km
  • Czas 06:40
  • VAVG 16.75km/h
  • VMAX 55.00km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • Sprzęt ACCENT EL-NORTE
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szklarska Poręba - Góry Izerskie vol.2 + OC

Wtorek, 28 czerwca 2011 · dodano: 30.06.2011 | Komentarze 4

Wyjazd o godzinie 8:00. Zapowiadali super pogodę i faktycznie taka będzie:).
Ruszyłem w stronę Jakuszyc drogą przez Hutę.
Krucze Skały © mikadarek

Po przejechaniu granicy w Jakuszycach skręciłem na szlak nr 2 po Czeskiej stronie.
Początek szlaku nr 2 w Czechach © mikadarek

Od tego momentu zaczął się mozolny długi ale bardzo malowniczy podjazd aż do wysokości około 1100 mnpm.
Na szlaku nr 2 w Czechach © mikadarek

Na szlaku nr 2 w Czechach © mikadarek

Na szlaku nr 2 w Czechach - skocznia w Harrachovie © mikadarek

Wiadomo jak się podjechało to trzeba też zjechać:). Zjazd parę kilometrów gdzie prędkość nie schodziła poniżej 45km/h to jest to:)), a do tego w pięknej scenerii,
Na szlaku nr 2 w Czechach © mikadarek

aż do wodospadu Mumlavy gdzie nastąpiła krótka przerwa.
Na szlaku nr 2 w Czechach - Wodospad Mumlavy © mikadarek

Dalej podjechałem szosą prowadzącą do Jakuszyc gdzie skręciłem na Polanę Jakuszycką
Polana Jakuszycka © mikadarek

skąd prowadziła dalsza część mojego planu jazdy.
Pojechałem do Rozdroża pod Działem Izerskim
Rozdroże pod Działem Izerskim © mikadarek

gdzie skręciłem w lewo szlakiem 13 i zjechałem do turystycznego przejścia granicznego i dalej starą drogą celną dojechałem do schroniska Orle.
Schronisko Orle © mikadarek

Ze schroniska zboczyłem troszkę i podjechałem do innego turystycznego przejścia na rzece Izerze gdzie chciałem zaliczyć kesza. Niestety nie miałem tam sygnału w telefonie i nie mogłem sprawdzić szczegółów skrzynki, a nie przygotowałem się wcześniej.
Most na Izerze © mikadarek

Most na Izerze © mikadarek

Rzeka Izera © mikadarek

Wróciłem z powrotem na szlak 13
Na szlaku nr 13 w Górach Izerskich © mikadarek

Na szlaku nr 13 w Górach Izerskich © mikadarek

i jechałem aż do okolic Polany Izerskiej na której wjechałem na pieszy czerwony szlak który prowadził mnie do jednego z celów czyli Stogu Izerskiego.
Czerwony szlak - droga do Stogu Izerskiego © mikadarek

Początkowo czerwony szlak był dość przyjemny, dopiero po 1/3 stał się bardzo kamienisty no i pojawiło się też trochę pieszych...
Po dotarciu na Stóg Izerski zrobiłem sobie przerwę na batoniki i banana.
Widok ze Stogu Izerskiego © mikadarek

Posiedziałem chwilkę i ruszyłem w kierunku kolejnego mojego celu. Po małej wspinaczce zielonym szlakiem który również w małej części był bardzo kamienisty kolejny raz przekroczyłem granicę i do celu został już tylko kawałek.
W drodze na Smrek © mikadarek

I jeszcze kawałek
Wieża widokowa na Smreku © mikadarek

I już byłem na szczycie Smreka:).
Na szczycie wieży - Smrek © mikadarek

Widok ze Smreku na Stóg Izreski © mikadarek

Szczyt Smrek © mikadarek

Pomnik Theodora Körnera na Smreku © mikadarek

Na szczycie było sporo bikerów ale z Polski to byłem tylko ja:)
Do przełęczy Łącznik wróciłem tym samym zielonym szlakiem, a następnie skręciłem w lewo i lekko z górki dojechałem do Polany Izerskiej gdzie zjadłem kolejne batoniki i jednego banana.
Przerwa na batonika - Polana Izreska © mikadarek

Teraz już powoli zbliżałem się do Szklarskiej.
Posilony ruszyłem pod górę aż do Sinych Skałek które są na 1122 mnpm. Końcowa część podjazdu wykańczająca... ale dałem radę:)
Sine Skałki © mikadarek

Na fotce w oddali widać Stóg Izerski i Smrek.
Dalej czerwonym szlakiem myknąłem obok Wysokiej Kopy i zjechałem do kopalni kwarcu ,,Stanisław''.
Widok na Srenice i Śnieżne Kotły © mikadarek

Kopalnia kwarcu ,,Stanisław'' © mikadarek

Kopalnia kwarcu ,,Stanisław'' © mikadarek

Chciałem dalej jechać czerwonym szlakiem na Wysoki Kamień ale dla roweru wjazd z tej strony był nieciekawy więc zjechałem do rozdroża pod Wysokim Kamieniem i stamtąd zaatakowałem górkę. Po drodze zauważyłem bardzo ciekawe miejsce.
Ciekawostka 1 © mikadarek

Wpierw pomyślałem że to jakiś schron ale jak wdrapałem się na wał to się spraw wyjaśniła.
Ciekawostka 2 © mikadarek

Na szczyt wjechałem prawie do samego końca. Poległem dopiero na samej końcówce:(.
Wysoki Kamień © mikadarek

Wysoki Kamień © mikadarek

Zostało sporo czasu więc postanowiłem podjechać jeszcze na Zakręt Śmierci,
Zakręt Śmierci © mikadarek

a następnie do rezerwatu Krokusy gdzie był ukryty kesz. Na zakręcie załadowałem sobie stronę z informacjami bo w tych okolicach słabo z zasięgiem. Po krótkich poszukiwaniach kesz został znaleziony.
Rezerwat Krokusy © mikadarek

Teraz trzeba było jeszcze zaliczyć powrotny podjazd do drogi asfaltowej i znów przez Zakręt Śmierci wróciłem do Szklarskiej Poręby.
Może w tym roku uda mi się jeszcze raz wyjechać w Izery



Komentarze
rowerzystka
| 09:37 niedziela, 3 lipca 2011 | linkuj Piękne tereny to warto powtórzyć wycieczkę i to nie raz :)
mikadarek
| 12:10 sobota, 2 lipca 2011 | linkuj U mnie pojawiła się szansa że w połowie lipca jeszcze raz wyskoczę w Izery:)
rowerzystka
| 11:31 sobota, 2 lipca 2011 | linkuj Pięknie :)
W planach tegorocznych miałam te tereny ale uraz nogi mojego rowerowego kompana najprawdopodobniej zniweczy je, może w przyszłym roku...
kkkrajek18-remov
| 15:00 czwartek, 30 czerwca 2011 | linkuj no widoczki "prawie" takie jak na Bismarku ;p
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!