Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi mikadarek z miasteczka Chrzan. Mam przejechane 62934.59 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.50 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mikadarek.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 168.20km
  • Czas 08:40
  • VAVG 19.41km/h
  • VMAX 38.90km/h
  • Temperatura 24.0°C
  • Kalorie 5293kcal
  • Podjazdy 543m
  • Sprzęt ACCENT EL-NORTE
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ring Wrzesiński

Środa, 3 lipca 2013 · dodano: 06.07.2013 | Komentarze 2

Zaplanowany objazd traski którą opisałbobiko rozpoczął się w Dębnie gdzie umówiony byłem z kkkrajek18. Około godziny 8:15 ruszyliśmy przez most kolejowy w kierunku Orzechowa. Pogoda zapowiadała się rewelacyjnie... Początek trasy biegł raczej drogami leśnymi więc tempo było spokojne.

Miłosławskie stawy © mikadarek


Pałac w Winnej Górze © mikadarek



Pierwszy postój zaplanowaliśmy w Nekli gdzie w małym sklepiku zrobiliśmy małe zakupy.

Kościół w Nekli © mikadarek


Pałacyk w Nekli © mikadarek


Po dotarciu do Nekielki naszym oczom ukazał się fajny kościółek, zupełnie niepasujący do otoczenia... Kościół był zamknięty, ale z informacji które uzyskałem dowiedziałem się że odbywały się w nim koncerty znanych wykonawców.

Kościół w Nekielce © mikadarek


Kolejne kilometry prowadziły przepięknymi lasami koło Czerniejewa.

Jeziorko koło Jezierc © mikadarek


Singielek koło jeziorka © mikadarek


Ścieżka przyrodniczo–leśna w jeziercach © mikadarek


Po opuszczeniu lasów przyszła pora na spory kawałek jazdy asfaltami i do tego pod wiatr co mocno doskwierało Mateuszowi.

Trasa A2 © mikadarek


Klasztor Cystersów © mikadarek


Po dotarciu do Zagórowa zorganizowaliśmy sobie przerwę koło ,,Biedroneczki''. Pogoda troszkę nas nastraszyła gdyż wydawało się że zaraz zacznie padać, a przed nami pozostał jeszcze kawałek drogi. Na szczęście na strachu się skończyło, a dalsza droga z lekko sprzyjającym wietrze doprowadziła nas do ,,Chatki Ornitologa'' i terenową jazdę po lesie...

Chatka Ornitologa © mikadarek


W tym miejscu musieliśmy troszkę zmienić wyznaczoną trasę gdyż teren był troszkę zalany przez Wartę. Improwizacja doprowadziła nas w okolice Pyzdr gdzie wróciliśmy na właściwą trasę którą dojechaliśmy na prom w Pogorzelicy. Pomimo późnej pory i rozlanej Warty prom przeprawił nas na drugi brzeg. Dalej w ekspresowym tempie dotarliśmy do Dębna:)


Komentarze
mikadarek
| 06:34 niedziela, 7 lipca 2013 | linkuj Powtorka moze byc, ale to juz pewnie nie w tym roku. Jeszcze Ring Poznanski trzeba zrobic:-)
bobiko
| 22:16 sobota, 6 lipca 2013 | linkuj Czyli nie ma co liczyć na powtórkę aczkolwiek zdziwiłem się po rozmowie z Mateuszem ze droga na wał jest nieprzejezdna - wydawało sie ze jest wyżej...
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!