Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi mikadarek z miasteczka Chrzan. Mam przejechane 62934.59 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.50 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy mikadarek.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Foto

Dystans całkowity:15669.07 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:755:39
Średnia prędkość:20.74 km/h
Maksymalna prędkość:67.10 km/h
Suma podjazdów:68636 m
Maks. tętno maksymalne:190 (102 %)
Maks. tętno średnie:177 (95 %)
Suma kalorii:279232 kcal
Liczba aktywności:289
Średnio na aktywność:54.22 km i 2h 36m
Więcej statystyk
  • DST 82.72km
  • Czas 03:35
  • VAVG 23.08km/h
  • VMAX 43.70km/h
  • Temperatura 23.0°C
  • Sprzęt ACCENT EL-NORTE
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dom (Chrzan) - praca (Poznan) +Opencaching

Środa, 18 maja 2011 · dodano: 18.05.2011 | Komentarze 0

Start o 13:00. Dojazd do Koninka gdzie do zaliczenia był pierwszy kesz poszedł sprawnie. Wpierw czekała na mnie ,,Sala Map'' gdzie dodatkowo musiałem się pobawić w Indianę Jonesa. Trzeba było zbudować ,,Laskę Ra'' (Poszukiwacze zaginionej Arki) z dostarczonych części, a następnie umieścić ją w odpowiednim miejscu i promieniem laserka odczytać prawidłową cyfrę niezbędną do odnalezienia ,,Ruin Świątyni''. Nie poszło mi z odczytaniem za dobrze i będę musiał tam podjechać jeszcze raz. Kolejnym elementem ,,układanki'' była ,,Studnia Dusz''. Tym razem poszło dobrze choć troszkę musiałem keszka poszukać. Ostatnim miejscem do którego musiałem się udać aby odnaleźć ostatnią wskazówkę był Tybet:), a właściwie ,,Bar w Tybecie''. Tu było fatalnie. Sam Bar odnalazłem bez problemu, ale samo szukanie kesza to już inna bajka. Było ciepło więc jechałem na krótko, a było tam masa pokrzyw. Trochę czasu tam spędziłem i w końcu się poddałem (jeszcze tam wjadę z długimi spodniami). Niestety ,,Ruiny Świątyni'' muszą poczekać:(. Dalej pojechałem w kierunku Żernik gdzie po drodze wpadłem do ,,Małpiego Gaju'' gdzie czekał na mnie na jego końcu prezent w postaci Kesza:). Chwila przerwy i dalej jechałem w kierunku Żernik gdzie po przekroczeniu A2 moim oczom ukazał się ,,Cud Budowlany'' czyli kolejny Kesz.
Opencaching © mikadarek

Budynek zwala z nóg. Zbudowany jest chyba z wszystkiego co pozostało po budowie A2:). Samo schowanie kesza to istny majstersztyk.
Czas uciekał, a ja miałem jeszcze 3 miejsca do zaliczenia. Do ,,Mostu Tulce'' dojechałem po małym crossie po porośniętych łąkach.
Opencaching © mikadarek

Kolejne 2 kesze musiałem sobie na dziś odpuścić bo praca czekała i mogłem się nie wyrobić. Zbyt dużo czasu poszło w Tybecie:).

  • DST 46.77km
  • Czas 01:56
  • VAVG 24.19km/h
  • VMAX 33.70km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt ACCENT EL-NORTE
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kurier:)

Piątek, 13 maja 2011 · dodano: 13.05.2011 | Komentarze 0

Dzisiaj zabawiłem się w kuriera i pojechałem do Jarocina, a potem Witaszyczek zawieść zaproszenia na komunie Benia. Z powrotem z Witaszyczek pojechałem przez Wolę Książęcą i Tarce. Stoi tam niedawno odnowiony pałac
Pałac w Tarcach © mikadarek

Oczywiście jak to bywa gdy się sprzedaje zabytki prywatnym właścicielom powstał tam hotel i restauracja. Dalej pojechałem przez Łuszczanów gdzie wypatrzyłem Stary wiatrak (pomyślałem może keszyk:)) w dobrym stanie
Wiatrak w Łuszczanowie © mikadarek

W Łuszczanowie dopadł mnie deszcz, a jeszcze kawałek miałem do domu tym bardziej że teraz droga biegła już pod wiatr:(. Dalej jechałem przez Lisków i Żerków.

  • DST 50.95km
  • Czas 02:13
  • VAVG 22.98km/h
  • VMAX 34.10km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt ACCENT EL-NORTE
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zakładanie kesza

Wtorek, 10 maja 2011 · dodano: 10.05.2011 | Komentarze 0

Na początek instalacja kesza w Żerkowie. Kilka fotek i w drogę na Górę Bismark.
Przekaźnik w Żerkowie © mikadarek

Widok z pod przekaźnika w Żerkowie © mikadarek

Pojechałem przez Dębno (prom), Orzechowo, Witowo, Bronisław. Na Bismarku obcykałem miejsce na kolejnego kesza, zrobiłem kilka fotek
Wieża na Górze Bismark © mikadarek

Widok z Góry Bismark © mikadarek

Do domu wróciłem przez Krzykosy, Witowo, Orzechowo i Dębno. W Dębnie w oko rzuciło mi się miejsce na jeszcze jednego keszka, więc pewnie wkrótce tam powstanie:).

  • DST 51.22km
  • Czas 02:04
  • VAVG 24.78km/h
  • VMAX 60.50km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt ACCENT EL-NORTE
  • Aktywność Jazda na rowerze

JOJOTDI4 Darz bór ! - zaliczony:)

Poniedziałek, 9 maja 2011 · dodano: 09.05.2011 | Komentarze 2

Wpierw szybko do Żerkowa schować kesza, a następnie w końcu przyszedł czas na kesza ,,JOJOTDI4 Darz bór !'' koło Miłosławia. Pojechałem przez Pogorzelice gdzie na drugi brzeg Warty przepłynąłem promem. Dalej przez Chlebowo, Mikuszewo i Bugaj. Dalej pojechałem w okolicę Bażantarni gdzie był schowany kesz. GPS doprowadził mnie na miejsce bez problemu, a samo szukanie to tylko formalność. Podjechałem jeszcze na teren dawnej Bażantarni. Polecam to miejsce, bardzo fajne.
Bażantarnia w Miłosławiu © mikadarek


  • DST 70.21km
  • Czas 03:01
  • VAVG 23.27km/h
  • VMAX 36.50km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt ACCENT EL-NORTE
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dom (Chrzan) - praca (Poznan) + Opencaching

Czwartek, 5 maja 2011 · dodano: 05.05.2011 | Komentarze 0

Dziś w planie oprócz pracy:) zaliczenie 2 keszów. Wpierw standardową trasą do Borówca. Następnie przed Koninkiem czekała na mnie pierwsza skrzyneczka ,,Cypelek nad Kisem''. Niestety pomimo tego że się trochę pomoczyłem pokułem to jej nie znalazłem:(, a jestem pewien w 100% że byłem w miejscu ukrycia. Dalej dojechałem do Koninka gdzie odbiłem w kierunku lotniska na Krzesinach. Tym razem zaliczenie odbyło się bez niespodzianek:)
Opencaching © mikadarek

Teraz został mi jeszcze dojazd do pracy w Poznaniu.

  • DST 45.03km
  • Czas 01:59
  • VAVG 22.70km/h
  • VMAX 42.30km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Sprzęt ACCENT EL-NORTE
  • Aktywność Jazda na rowerze

Spokojna jazda

Środa, 4 maja 2011 · dodano: 04.05.2011 | Komentarze 0

Spokojnym tempem pojechałem do Solca zainstalować kesza.
Warta w Solcu WLKP © mikadarek

Następnie podjechałem do Żerkowa sprawdzić dokładnie miejsce kolejnego kesza.
Kościół w Brzostkowie © mikadarek


  • DST 115.53km
  • Czas 04:42
  • VAVG 24.58km/h
  • VMAX 39.30km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Sprzęt ACCENT EL-NORTE
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wyjazd do poprawki

Wtorek, 3 maja 2011 · dodano: 03.05.2011 | Komentarze 0

Plan był taki: Przejechanie 140 km, zaliczenie 6 keszy. Liczyłem na fajną pogodę. Wczoraj okazało się że plany pogodowe się zmieniły i zapowiadają całodzienne opady deszczu. Dziś rano okazało się że nie pada, ale pogoda nie zachęcała mnie do wycieczki tym bardziej że w Żychlinie gdzie przebywała moja mama, a ja miałem też tam wpaść padał normalnie śnieg... Trochę się wahałem ale o 8:15 ruszyłem. Do Pleszewa przez Żerków i Grab. W Pleszewie dopadł mnie deszcz:((. Postanowiłem jednak jechać dalej. No i zaczęły się problemy... Pierwszy kesz koło obwodnicy Pleszewa na 11 sobie odpuściłem jak zobaczyłem że będę musiał wbić się z rowerem do mokrego lasu... Pojechałem więc dalej do kolejnnych 2 keszy w miejscowości Dobra Nadzieja. No tym razem poszło gładko,
Opencaching © mikadarek

choć stary poligon chemiczny był dość ukryty w lesie.
Opencaching © mikadarek

Szkoda że padało bo było to fajne miejsce, trochę okopów... W tym momencie byłem już trochę przemoczony więc podjąłem decyzję że dziś nie zaliczę keszy w Gołuchowie i pojechałem prosto 11 do Żychlina na ciepłą herbatę i ciepły posiłek. Do domu wróciłem przez Bronów, Koźminiec, Dobrzycę, Witaszyczki, Jarocin, Wilkowyję, Radlin. Całą drogę powrotną jechałem pod wiatr. Dawno się tak nie umordowałem:(.
Wyjazd będzie trzeba powtórzyć w najbliższym czasie, oczywiście pogoda musi być inna.

  • DST 17.63km
  • Czas 01:06
  • VAVG 16.03km/h
  • VMAX 38.00km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt ACCENT EL-NORTE
  • Aktywność Jazda na rowerze

Miłosna jazda

Czwartek, 28 kwietnia 2011 · dodano: 28.04.2011 | Komentarze 3

Dzisiaj obchodzimy z Honie 10 rocznicę ślubu. Honie zabrała mnie na miłosną przejażdżkę...
Miłosna jazda © mikadarek

Miłosna jazda © mikadarek

Miłosna jazda © mikadarek

Miłosna jazda © mikadarek


  • DST 51.18km
  • Czas 02:29
  • VAVG 20.61km/h
  • VMAX 62.80km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt ACCENT EL-NORTE
  • Aktywność Jazda na rowerze

Mój pierwszy własny kesz

Piątek, 22 kwietnia 2011 · dodano: 22.04.2011 | Komentarze 0

Na początek standardzik, a następnie po dojechaniu do domu pjechałem jeszcze z Beniem do Radlina ulokować mojego pierwszego kesza:). Ukryłem go w ruinach pałacu Opalińskich.
Pałac Opalińskich w Radlinie © mikadarek

Obecnie czeka na weryfikacje...

  • DST 74.61km
  • Czas 03:11
  • VAVG 23.44km/h
  • VMAX 36.90km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Sprzęt ACCENT EL-NORTE
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dom (Chrzan) - praca (Poznań) + OC

Poniedziałek, 18 kwietnia 2011 · dodano: 18.04.2011 | Komentarze 0

Fajna pogoda więc czas zaliczyć kilka nowych keszy... w drodze do pracy. Do Kórnika standardową drogą przy lekkim wietrze w twarz. Za Kórnikiem w Borówcu skręciłem na most nad krajową 11, co ciekawe most wygląda na nowoczesny, a z obu stron prowadzą do niego jakieś dziurawe drogi... Kawałek dalej już czekał na mnie pierwszy keszyk o nazwie ,,Kamień św. Huberta''.
Opencaching © mikadarek

Chwilka szukania bo namiary GPS wskazywały sam kamień, a nie miejsce ukrycia. Po odnalezieniu chwilka przerwy na batonika i w drogę do ,,Żarłocznego pienka'':)). Trasa wiodła twardą leśną drogą, a dopiero pod koniec leśną ścieżką która doprowadziła mnie prawie pod sam kesz.
Opencaching © mikadarek

Normalnie jakiego miałem pietra aby wsadzić rękę w tą paszczę:)
Kolejny kesz ,,Zwierzęcy tunel'' znajdował się dość blisko biorąc pod uwagą że kawałek będę musiał prowadzić rower przez las... Przynajmniej mogłem przez ten tunel przejechać rowerem:)
Opencaching © mikadarek

Na miejscu trafiłem ma starszą kobietę która akurat uprawiała nordic walking, a zobaczywszy mnie jak wypadam z tunelu zaczęła mnie obserwować. Aby nie zdradzić miejsca ukrycia kesz musiałem udawać głupa że akurat coś grzebie przy rowerze:). Obok tunelu przechodził szlak rowerowy Borówiec którym dojechałem do mojego ostatniego kesza na dziś ,,Szlak rowerowy Borówiec''. Jadąc na miejsce minąłem w międzwczasie starszą panią... Chwilka szukania kesza i jest mój:).
Opencaching © mikadarek

Teraz jeszcze wizyta u mamy na kawce i do pracy na nockę.